piątek, 29 maja 2009


trzeci wypad do glasgow, miasto tak samo brzydkie jak poprzednio

5 komentarzy:

  1. przypomnialas mi, ze musze uporzadkowac moje pionowe kadry

    OdpowiedzUsuń
  2. to trafiła na piękną pogodę. wspinać się jedzie?

    OdpowiedzUsuń
  3. przesadzasz. warszawa mniej mi się podoba niż glasgow. takie odczuwam wrażenie patrząc na te foty.

    OdpowiedzUsuń
  4. warszawa mi się też mniej podoba niż glasgow, ale budzi sentymenta

    OdpowiedzUsuń

komentarze do wpisów podlegają moderacji i publikowane są dopiero po zaakceptowaniu ich przez autorkę tego bloga.