poniedziałek, 12 października 2009

12 lat i koniec i granice miłości i jeszcze ten ciężki rumuński 4 miesiące, 3tygodnie i 2 dni. takie filmowe klimaty ostatnio.

1 komentarz:

  1. zdecydowanie dwa pierwsze, na ten ostatni chyba nie miałem klimatu, chociaż ciekawy i poruszający

    OdpowiedzUsuń

komentarze do wpisów podlegają moderacji i publikowane są dopiero po zaakceptowaniu ich przez autorkę tego bloga.