czwartek, 18 listopada 2010




remembrance sunday, inverness 11/2010

4 komentarze:

  1. dwójeczka bardzo mi leży...tzn wiesz...leży tak wiesz...nie to że mi leży ona.

    OdpowiedzUsuń
  2. leży jak wesz?
    no sorry no, ja nie umiem się powstrzymać jak widzę że idą ludzie walą w bębny, prukają w kobzy, dmą w trąby i jeszcze potrafią rytm kroków utrzymać.

    OdpowiedzUsuń

komentarze do wpisów podlegają moderacji i publikowane są dopiero po zaakceptowaniu ich przez autorkę tego bloga.